niedziela, 15 stycznia 2017

Marta Wiatr, siostra lidera Komitetu Obrony Demokracji, udzieliła wywiadu tygodnikowi "wSieci".


W wywiadzie pt. "Mój brat szkodzi Polsce" Marta Wiatr mówi m. in., że Mateusza Kijowskiego łatwo trzymać za twarz, bo ma dużo za uszami. Jest zadłużony, więc nietrudno nim sterować za pomocą pieniędzy. Gdy będzie grzecznie robił, co trzeba, to mu się spłaci trochę długów. A jeśli nie – wierzyciele będą długi ściągać w trybie pilnym. Jest dla mnie oczywiste, że za KOD stoi jakaś siła. Mateusz sam by tego nie wymyślił – dodaje.

Zdaniem siostry Mateusza Kijowskiego po stronie PO wszystkie twarze zostały skompromitowane i musieli sięgnąć po kogoś świeżego.

Marta Wiatr zwraca uwagę, że z każdego można zrobić lidera, jeżeli zainwestuje się dużo pieniędzy. Przypomina śp. Andrzeja Leppera, który był odpowiednio wspomagany. Wskazuje, że śp. lider Samoobrony dzięki jakimś swoim talentom te 10-11 proc. zgromadził i wszedł do parlamentu.

KOD więcej na pewno nie udałoby się zgromadzić, ale to wystarczyłoby, by bruździć – dodaje siostra lidera KOD.

Najnowsze wydanie tygodnika "wSieci" w sprzedaży od poniedziałku.


Źródło: wsieci.pl, telewizjarepublika.pl

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz