czwartek, 22 września 2016

Rekolekcje z o. Michałem 18-20.11.2016 ZMIANA TERMINU !

Zapraszamy na rekolekcje z o. Michałem Filipoviczem smm z Chorwacji. tematem tegorocznych jesiennych rekolekcji będzie Dziesięć Przykazań Bożych. Osoby, które były na wcześniejszych rekolekcjach z ojcem Michałem, nie trzeba zachęcać do udziału w nich. Ci zaś, którzy po raz pierwszy chcieliby uczestniczyć w nich - muszą wiedzieć, że ojciec Michał jest szczególnym rekolekcjonistą, a jego słowa kierowane do nas zapadają głęboko w pamięci i powodują chęć zmiany życia. Są to z całą pewnością rekolekcje dla osób, które chcą bardziej i głębiej przeżywać swoją wiarę, jak również i dla tych którzy chcą przybliżyć się do Boga. Myślę, że zgłębienie tajemnicy dziesięciu przykazań jest ukoronowaniem Jubileuszowego Roku Miłosierdzia.


Program rekolekcji:

Piątek 11.11.2016
14.00 Zakwaterowanie
15.00 Koronka do Bożego Miłosierdzia
15.30 Przedstawienie rekolekcjonisty, zawiązanie wspólnoty (aula)
16.00 Konferencja I
17.30 Droga Krzyżowa
18.30 Kolacja
19.15 Konferencja II
20.30 Msza Święta
21.50 Czuwanie modlitewne z wystawieniem Najświętszego Sakramentu
23.00 Zakończenie Adoracji indywidualnym błogosławieństwem

Podczas Adoracji możliwość spowiedzi lub rozmowy

Sobota 12.11.2016
8.00 Modlitwa poranna
8.30 Śniadanie
9.15 Konferencja III
11.00 Przerwa
11.30 Konferencja IV
12.30 Anioł Pański i Różaniec Święty
13.00 Obiad
14.00 Konferencja V
15.15 Koronka do Bożego Miłosierdzia
15.40 Konferencja VI
16.45 Przerwa
17.00 Msza Święta
18.30 Kolacja
19.15 Konferencja VII
21.00 Apel Jasnogórski i Adoracja Najświętszego Sakramentu z modlitwą o uzdrowienie duszy i ciała 

22.30 Zakończenie Adoracji z indywidualnym błogosławieństwem
Niedziela 13.11.2016
7.30 Modlitwa poranna
8.00 Śniadanie
9.00 Konferencja VIII
11.00 Msza Święta

12.00 Obiad13.00 Podsumowanie rekolekcji - świadectwa
15.00 Koronka do Bożego Miłosierdzia
15.15 Indywidualne Błogosławieństwo Relikwiami św. Kaspra - zakończenie rekolekcji

Ofiara za udział w rekolekcjach:
180,00 zł./osoba dorosła; (noclegi + pełne wyżywienie)

jeżeli ktoś chciałby bardzo uczestniczyć w rekolekcjach, a nie miał funduszy na ofiarę to proszę o kontakt z ks. Zbigniewem

Zaliczka w wysokości 50% przelewem na konto:

Konto: Dom Rekolekcyjno-Formacyjny
Zgromadzenia Misjonarzy Krwi Chrystusa
PKO BP SA Wejherowo
33 1020 1912 0000 9202 0032 9581 z dopiskiem "ofiara Rekolekcje o. Michał"

O. Mihovil (Michał) Filipović
Urodził się w mieście Derventa (Chorwacja) w rodzinie katolickiej jako siódme z ośmiorga dzieci. Ukończył szkołę podstawową i Technikum Chemiczne. Po odbyciu służby wojskowej podjął pracę w Zakładach Chemicznych, która nie dawała mu szczęścia. Szukając sensu życia, doznał wielkiej łaski. „Poczułem wielką miłość Bożą i pragnienie, by na nią odpowiedzieć” - mówi o. Filipović. Pomocy szukał m.in. na kartach Biblii, w odmawianiu Różańca. Chciał zrealizować powołanie do służby Bożej. Nie było to takie oczywiste, gdyż dla Europy Środkowo-Wschodniej były to czasy głębokiej komuny. Po II wojnie światowej Chorwacja wchodziła w skład Jugosławii. Przez całe dziesięciolecia reżim przedstawiał społeczeństwu Kościół katolicki, jego biskupów i kapłanów, jako współwinnych współpracy z hitlerowcami. Nienawiść była główną przyczyną krwawej wojny domowej, której skutki, zwłaszcza antagonizmy między Serbami i Chorwatami, widoczne są do dziś.
Do zgromadzenia Montfortianów, wskazanego przez proboszcza, młody Mihovil wstąpił w 1988 r. Formację zakonną odbył w Weronie, a studia teologiczne w Rzymie na Lateranum (1990-95). W 1997 r. wrócił do ojczyzny, do Zagrzebia. Niezapomnianym wydarzeniem, które do dziś wspomina z wielkim wzruszeniem, było spotkanie z Janem Pawłem II. Błogosławieństwo papieskie otrzymane w dniu wyjazdu z Wiecznego Miasta na dalszą kapłańską drogę jest dla niego wsparciem, zwłaszcza w trudnych momentach. W Chorwacji bardzo szybko dał się poznać jako człowiek modlitwy, otwarty na potrzeby innych. Powierzano mu kolejno funkcję asystenta ruchów religijnych: neokatechumenatu, Odnowy w Duchu Święty, Legionu Maryi, a nawet pracę w Akademii Wojskowej, gdzie przez 4 lata był kapelanem.

Polska

Po raz pierwszy odwiedził Polskę w 1998 r. jako pielgrzym. Od roku mieszka w Częstochowie, ale współpraca zaczęła się 3 lata temu, gdy prowadził rekolekcje dla Braci Gabrielistów. W cieniu Jasnej Góry, jak stwierdza, znalazł się z Opatrzności Bożej, której na co dzień doświadcza. Z inicjatywy pani Iwony Pikos, abp Stanisław Nowak mianował go asystentem Odnowy w Duchu Świętym. Jako charyzmatyk służy ludziom potrzebującym duchowego wsparcia, zagubionym: odprawia Mszę św., prowadzi modlitwy o uzdrowienie, dni skupienia, katechezy, spowiada, jest otwarty na rozmowę, kierownictwo duchowe. „Podczas modlitwy o uzdrowienie działa sam Bóg. Największym egzorcyzmem jest szczera spowiedź, rachunek sumienia. Sakrament Pokuty często nie jest dobry, bo rachunek sumienia nie jest właściwy. Dlatego nie ma nawrócenia, uwolnienia. Często główną przyczyną chorób jest brak przebaczenia. Ludzie są zranieni, ale też coraz więcej osób otwiera się na działanie łaski Bożej. Przykładem może być fakt, że podczas Ogólnopolskiej Pielgrzymki Odnowy na Jasną Górę spowiadałem przez 8 godzin. Ludzie nawracali się przez spowiedź się z całego życia, płakali ze szczęścia. Ja to widziałem. Jest to znak że Duch Święty działa. Ja się tylko modlę, a działa sam Bóg. Jestem tylko na służbie, otwarty by pomagać innym” - stwierdza skromnie. A pracy jest niemało, ponieważ w Częstochowie jest 10 grup Odnowy. Sam również założył wspólnotę Shalom, działającą przy klasztorze Braci Gabrielistów na ul. Noskowskiego.

Pierwsze soboty miesiąca

Dla wszystkich, którzy w duchu św. Ludwika i za przykładem Jana Pawła II pragną odpowiedzieć na wezwanie Matki Bożej, aby wynagradzać Jej Niepokalanemu Sercu za grzechy, o. Mihovil razem z Braćmi Montfortianami zaplanował praktykę nabożeństw pierwszych sobót miesiąca. „Ponieważ Maryja jest środkiem pewnym, drogą prostą i niepokalaną, by dojść do Chrystusa i znaleźć Go niezawodnie, dlatego dusze, które mają zabłysnąć szczególną świętością, muszą znaleźć Jezusa przez Maryję. Nasz dom jest otwarty dla potrzebujących. Chętni mogą skorzystać również z rekolekcji, które odbywają się w naszym domu dwa razy w roku. Z tych rekolekcji korzystają nie tylko Polacy, ale również pielgrzymi z zagranicy (m.in. z Francji, Hiszpanii czy Chorwacji). Związane jest to z międzynarodowym charakterem naszej wspólnoty. Moim pragnieniem jest m.in. praca dla Legionu Maryi. W Chorwacji w ciągu ostatnich 15 lat bardzo rozwinęła się działalność tych grup, z którymi pracowałem od 1997 r.” - stwierdza o. Mihovil Filipović.

„Nie traćcie nadziei. Lecz zwycięstwo jeśli przyjdzie, będzie to zwycięstwo Najświętszej Maryi Panny. Niepokalana dopomoże wam do zwycięstwa” (kard. August Hlond).

środa, 21 września 2016

Z Dzienniczka Świętej Faustyny


Konferencja 24/7 - Serce Dawida



Czas: 22- 23 października 2016 r. (sobota – niedziela)

Miejsce: Expo XXI Warszawa – Międzynarodowe Centrum Targowo – Kongresowe, ul. Prądzyńskiego 12/14, Warszawa

Mówcy: Maciej Wolski, Krzysztof Demczuk, Karol Sobczyk, Marcin Zieliński, Marcin Widera, o. Roman Groszewski SJ, Maria Kastyak, Marcin Jakimowicz

Goście specjalni: bp Andrzej Siemieniewski, ks. Peter Hocken, Jeff Eggers

Koszt: 149 zł - rejestracja i wpłata do 21 października (169 zł w dniu Konferencji)

Kontakt: mail: konferencja@warszawa24.org

O konferencji: https://www.youtube.com/watch?v=6pPEZRLW73M&index=41&list=PL7pGhqA0CFur6vQHQuXny1a-95zBRyYob

Więcej informacji: https://www.facebook.com/events/1772648396355653/



Kurs Jakub



Kurs Jakub to weekendowy kurs dla mężczyzn chcących lepiej realizować swą tożsamość w Kościele i w świecie.

Czas: 04 – 06 listopada 2016 r. (piątek – niedziela)

Miejsce: Dom Generalny Sióstr Miłosierdzia św. Karola Boromeuszka, ul. Ks. Bochenka 30, Trzebnica

Koszt: 170 zł




Rekolekcje Życiodajne Słowo



Czas: 07 – 08 listopada 2016 r. (poniedziałek – wtorek)

Miejsce: Centrum Wystawienniczo – Kongresowe, Rzeszów – Jasionka 954

Koszt: 75 zł (bez wyżywienia), 110 zł (z wyżywieniem)

Prowadzący: o. John Bashobora

Kontakt: mail: mdrzeszow@wp.pl tel. 606 981 739 (od 09:00 do 12:00) lub tel. 576 038 384 (od 16:00 do 19:00)



wtorek, 20 września 2016

Neapol: na oczach świadków wydarzył się cud św. Januarego

Co roku 19 września, w święto św. Januarego, w Neapolu powtarza się cud krwi świętego męczennika Januarego. Tak stało się i w tym roku. Krew Świętego ze stanu skupienia, na oczach wiernych, zmieniła się w stan płynny. 


Rzeź w Paryżu: co trzecia licealistka już po aborcji

We Francji wzrasta liczba aborcji wśród studentek i uczennic szkół średnich. W regionie paryskim (Ile-de-France) już co dziesiąta licealistka poddała się zabiegowi usunięcia ciąży, a co trzecia zażyła środki wczesnoporonne.

Badania w tym zakresie zostały przeprowadzone przez studencki zakład ubezpieczeń społecznych Smerep. Wynika z nich, że młodzi coraz częściej decydują się na aborcję. Tendencja ta dotyczy całej Francji, jednak najsilniejsza jest w regionie paryskim. W skali ogólnokrajowej 20 proc. licealistek zażyło już środki wczesnoporonne, 7 proc. dwukrotnie, a 2 proc. ponad 5 razy. Natomiast w regionie paryskim ze środków tych korzystało 31 proc. licealistek. Jeśli chodzi natomiast o zabieg aborcji, to w skali krajowej poddało się mu 6 proc. licealistek, a w regionie stołecznym 10 proc.

Dziennik Le Figaro, który opublikował te przerażające dane, przypomina też wyniki innych badań przeprowadzonych na zlecenie tej samej instytucji, a dotyczące stosowania antykoncepcji wśród młodych. Wykazały one, że co dziesiąta licealistka we Francji i co piąta w regionie stołecznym nigdy nie stosowała żadnej antykoncepcji. Natomiast wśród francuskich studentek 87 proc. deklaruje, że zdaje się na „ochronę” prezerwatywy, ale 70 proc z nich przyznaje, że nie czyni tego w sposób regularny. Francuzki coraz rzadziej sięgają też po pigułki antykoncepcyjne, wzrasta bowiem świadomość ich skutków ubocznych.

22.09 ZAPRASZAMY przed Sejm na modlitwę różańcową w intencji ustawowego zakazu aborcji

Uczestnicy Krucjaty Różańcowej za Ojczyznę zostali zaproszeni przed Sejm RP aby wziąć udział w publicznym Różańcu Świętym w intencji zakazu aborcji. Modlitwę poprowadzi Ks. Stanisław Małkowski.
Krucjata Młodych zaprasza w czwartek na godzinę 17.00 bowiem tego dnia odbędzie się w Sejmie pierwsze czytanie Ustawy antyaborcyjnej. Nie może nas tam zabraknąć. Przyjdźmy na publiczną modlitwę w intencji zakazu zabijania dzieci nienarodzonych.
22 września odbędzie się w Sejmie pierwsze czytanie projektu „Stop Aborcji” całkowicie zakazującego haniebnego procederu mordowania dzieci nienarodzonych.
Złączmy się w publicznej modlitwie, błagając Boga o miłosierdzie nad Polską, aby mordowanie dzieci nienarodzonych zostało zakazane. Weźmy udział w momencie przełomowym historii – mamy szanse na całkowity zakaz zabijania nienarodzonych dzieci.
Nie bądź obojętny na mordowanie dzieci nienarodzonych! Przyjdź na publiczny Różaniec pod Sejm 22 września (czwartek) o godz. 17:00.
„Modlitwa publiczna jest bardziej skuteczna od modlitwy indywidualnej dla złagodzenia gniewu Bożego i wyjednania Jego miłosierdzia. Z tego powodu Kościół, prowadzony przez Ducha Świętego, popierał ją zawsze we wszystkich katastrofach i powszechnych klęskach.”
(św. Ludwik Maria Grignion de Montfort)

poniedziałek, 19 września 2016

Polska - to zobowiązuje

Gdy Kościołowi każą się przystosować do świata
- my głosimy, że to świat ma się przystosować do Kościoła.
Gdy liberalny duch uczy bierności i pacyfizmu
- my wyznajemy wiarę męczenników i krzyżowców.
Gdy tak powszechnie z polskości się szydzi
– my budujemy dumę z bycia Polakiem.
Gdy chcą zwinąć sztandary z hasłem Bóg, Honor, Ojczyzna
- my je wznosimy jeszcze wyżej.
Gdy mówią, że nasza moralność jest przestarzała
- my wołamy, że przez brak cnoty i społeczne tolerowanie zboczeń upadały cywilizacje.
Gdy wieszczą, że Bóg umarł
- my powtarzamy że w Nim żyjemy, poruszamy się i jesteśmy.





I przyjdą czasy, już są, że nasilą się ataki na Kościół, wiarę, księży i krzyż. Wiara zda się ginąć w odmęcie walki o byt. Nie byt o to aby przeżyć ale byt dla bytu. Człowiek stanie przeciwko człowiekowi. Zda się, że nie ma już ratunku ani pomocy. Wówczas pozostanie jedyny ratunek - różaniec. To Ona - Królowa Korony Polskiej uratuje nasz kraj. I tylko od nas zależy jakiej będzie potrzeba ofiary. Módlcie się, módlcie. Oddajcie swoje rodziny Maryi. Błogosławcie każdego dnia. Odmawiajcie różaniec. 

niedziela, 18 września 2016

Sanktuarium Najświętszej Krwi Pana Jezusa w Poznaniu

Od wieków w Sanktuarium Najświętszej Krwi Pana Jezusa w Poznaniu, w miejscu, w którym w 1399 roku odnotowano najstarszy w Polsce cud eucharystyczny, trwa modlitwa. Właśnie tutaj przybywają pielgrzymi z kraju i zagranicy, by uczcić to historyczne wydarzenie i zaczerpnąć ze studni wody, w której topiono trzy najświętsze Hostie.


Maryja ukryta przez Ojca w Starym Testamencie

Ks. Dominik Chemielewski SDB - konferencja formacyjna on-line; "Maryja ukryta przez Ojca w Starym Testamencie" - 07.09.2016r. 
www.e-rekolekcje.pl


O.Augustyn Pelanowski~Być prawdziwym przed Bogiem

sobota, 17 września 2016

Co Jezus chce Ci dziś przekazać ?

Zmarł ojciec Amorth - jeden z najwybitniejszych egzorcystów na świecie

W wieku 91 lat zmarł jeden z najbardziej znanych egzorcystów na świecie, ojciec Gabriel Amorth. Był watykańskim egzorcystą.




Ojciec Amorth uczestniczył w tysiącach egzorcyzmów. Od 1986 oficjalny egzorcysta watykański i diecezji rzymskiej.

Napisał wiele książek poświęconych tematyce demonicznej, egzorcyzmom i modlitwie.

Zmarł w wieku 91 lat w Rzymie.

15 kwietnia tego roku ojciec Amorth napisał: „Mówiąc językiem Biblii, jesteśmy w dniach ostatnich – szatan pracuje po prostu szaleńczo (...) Państwo Islamskie to szatan.

Wszystko wydarza się najpierw na poziomie duchowym, dopiero później urzeczywistniając się na tej ziemi. Są tylko dwa królestwa duchowe. Ducha świętego i ducha demonicznego”.

Jakże profetyczne słowa.

Źródło: churchpop.com/Telewizja Republika

Uwielbienie i modlitwa serca na górze Križevac w Međugorje

Będąc na górze Križevac w Međugorje postanowiłem uwiecznić tamtejszą panoramę z góry , ale gdy włączyłem kamerę poczułem w sercu ogromną wdzięczność , i spontaniczna modlitwa uwielbienia sama wypłynęła mi z serca.

czwartek, 15 września 2016

15 września - Matki Bożej Bolesnej

Oddawanie czci Matce Bożej Bolesnej swoimi korzeniami tkwi w Ewangelii i pierwszych wiekach chrześcijaństwa. Już w zapisach Ojców Kościoła IV i V w. są pełne treści opisy i rozważania o życiu Maryi. Na Zachodzie również wielu pisarzy rozmyślało i głosiło kazania o współcierpieniu Matki Bożej. Szczególnie święci, Ambroży, Anzelm czy Bernard.


Ale nadzwyczajny rozwój tej pobożnej tematyki datuje się od wieku XIII. Głównie dzięki kaznodziejom z zakonu franciszkanów i serwitów. Z tego okresu pochodzi między innymi sekwencja "Stabat Mater" czy też "Skarga Madonny". Na początku wieku XIV weszło w życie nabożeństwo do Boleści Maryi. Tradycja wskazuje na siedem mieczy raniących matczyne serce Niepokalanej.



Prymas Tysiąclecia mówił: "Nie można zliczyć, ile mieczów przeszyło serce Maryi. Bo całe Jej życie było jednym wielkim mieczem, jednym wielkim cierpieniem. Urodzić Syna po to aby umarł, i to na krzyżu."






Maryja, która przyjęła w osobie Jana każdego człowieka jako swoje dziecko jest dla nas wzorem. Wzorem wiary w sytuacjach próby i cierpienia, wzorem nadziei, kiedy wszystko wydaje się być stracone. A nade wszystko jest wzorem miłości, która nie lęka się cierpienia, osamotnienia, ofiary aż po współumieranie.Maryja bolejąca pod krzyżem swojego Syna a naszego Pana uczy nas wierności Bogu aż do końca.Przez jej orędownictwo możemy także i my łącząc swe cierpienia z ofiarą Jezusa na krzyżu ofiarować je jako wynagrodzenie Bogu za grzechy całego świata i wypraszać Boże miłosierdzie.

Treść dzisiejszego święta nawiązuje do faktu duchowego współcierpienia Maryi z Odkupicielem. Przeżywanie tej tajemnicy towarzyszy chrześcijaństwu od początku jego dziejów. Święto Matki Boskiej Bolesnej upowszechniał św. Bernard z Clairvaux i cystersi, a także serwici. Papież Pius VII po powrocie z niewoli napoleońskiej (1814) ustanowił je jako obowiązujące dla całego Kościoła, natomiast Pius X polecił je obchodzić w dniu 15 września.

Przez wspomnienie Maryi Bolesnej uświadamiamy sobie cierpienia, jakie były udziałem Matki Bożej, która - jak nikt inny - była zjednoczona z Chrystusem, również w Jego męce, cierpieniu i śmierci.


wtorek, 13 września 2016

13 września 1917 - piąte objawienie się Matki Bożej

13 września 1917. Kiedy zbliżyła się godzina, przeciskałam się z Hiacynta i Franciszkiem przez tłum ludzi, który nam ledwo pozwalał przejść.Ulice były pełne ludzi. Wszyscy chcieli nas widzieć i rozmawiać z nami. Tam się jeden drugiego nie bał. Wiele osób, nawet zacne panie i panowie przeciskali się przez tłum, który nas otaczał. Padali na kolana przed nami, prosząc, byśmy Matce Bożej przedstawili ich prośby. Inni, którzy nie mogli się do nas dostać, wołali z daleka:

- „Na miłość Boską, proście Matkę Boską, żeby mi wyleczyła mego syna kalekę".
Ktoś inny wołał:

- „Niech wyleczy moje niewidome dziecko". A znowu inny:

- „A moje jest głuche". I znowu inny:

- „Niech mi przyprowadzi z wojny do domu mego męża i mego syna".

- „Niech mi nawróci grzesznika".

- „Niech mnie uzdrowi z gruźlicy" itd.

Tam ukazała się cała nędza biednej ludzkości, niektórzy krzyczeli z drzew, inni z muru, na którym siedzieli, aby nas zobaczyć, gdy przechodziliśmy. Jednym obiecując spełnienie ich życzeń, innym podając rękę, aby mogli się podnieść z ziemi, mogliśmy się dalej posuwać dzięki kilku mężczyznom, którzy nam torowali drogę przez tłum.

Kiedy teraz czytam w Nowym Testamencie o tych cudownych scenach, które się zdarzały w Palestynie, kiedy Pan Jezus przechodził, przypominam sobie te, które jako dziecko mogłam przeżyć na ścieżkach i ulicach z Aljustrel do Fatimy do Cova da Iria. Dziękuję Bogu i ofiaruję Mu wiarę naszego dobrego ludu portugalskiego.

Myślę, że jeżeli ci ludzie na kolana padali przed trojgiem biednych dzieci, jedynie dlatego, że z miłosierdzia Bożego doznały łaski rozmawiania z Matką Boską, to co by dopiero robili, gdyby widzieli przed sobą samego Jezusa Chrystusa? Więc dobrze, ale to wszystko do tego nie należy. Było to raczej poślizgnięcie się pióra w tym kierunku, do którego właściwie nie zmierzałam. Cierpliwości, znowu coś zbędnego! Nie usuwam jej jednak, aby nie niszczyć zeszytu.

Doszliśmy wreszcie do Cova da Iria koło dębu skalnego i zaczęliśmy odmawiać różaniec z ludem.Wkrótce potem ujrzeliśmy odblask światła i następnie Naszą Panią nad dębem skalnym.

- „Odmawiajcie w dalszym ciągu różaniec, żeby uprosić koniec wojny. W październiku przybędzie również Nasz Pan, Matka Boża Bolesna i z Góry Karmelu, św. Józef z Dzieciątkiem Jezus, żeby pobłogosławić świat. Bóg jest zadowolony z waszych serc i ofiar, ale nie chce, żebyście w łóżku miały sznur pokutny na sobie. Noście go tylko w ciągu dnia".

- „Polecono mi, żebym Panią prosiła o wiele rzeczy: o uzdrowienie pewnego chorego i jednego głuchoniemego".

- „Tak, kilku uzdrowię, innych nie. W październiku uczynię cud, aby wszyscy uwierzyli".

I zaczynając się wznosić, znikła jak zwykle.

KEP: Polacy powinni mieć prawo do wolnej niedzieli

Polacy – bez względu na religię czy światopogląd – powinni mieć prawo do wolnej niedzieli – podkreśla w komunikacie prezydium Konferencji Episkopatu Polski. Księża biskupi ponownie poparli inicjatywę NSZZ “Solidarność” o ograniczeniu handlu w niedzielę.

Prezydium KEP przypominało słowa św. Jana Pawła II o świętowaniu niedzieli.
W czerwcu na zebraniu Plenarnym KEP księża biskupi jednomyślnie poparli obywatelski projekt ustawy ws. ograniczenia handlu w niedzielę.

“Ten projekt jest głosem sprzeciwu wobec nadużyć związanych z wykorzystywaniem pracowników, a także próbą podkreślenia świątecznego charakteru niedzieli ” – czytamy w komunikacie.

– Księża biskupi podkreślają, to o czym mówił święty Jan Paweł II, że potrzebny jest dzień do wspólnego odpoczynku i świętowania. W ten sposób księża biskupi zwracają uwagę na to aby rodzina miała również prawo do wspólnego świętowania i wspólnej niedzieli. Księża biskupi przypominają, że na zebraniu plenarnym Konferencji Episkopatu Polski, które było w czerwcu, biskupi jednomyślnie poparli obywatelski projekt ustawy zgłoszony przez NSZZ „Solidarność” w sprawie wolnej niedzieli. W tym momencie nie sposób nie przypomnieć tego o czym mówił także jeszcze wtedy kardynał Karol Wojtyła w Piekarach, że niedziela powinna być Boża i nasza – podkreśla ks. prof. Paweł Rytel – Andrianik, rzecznik KEP.

2 września do Marszałka Sejmu trafił obywatelski projekt ustawy ograniczającej handel w niedziele. Podpisało go ponad pół miliona Polaków.

Projekt opracował NSZZ “Solidarność”. Według przedstawicieli komitetu pod obrady Sejmu może trafić z początkiem października.

Źródło:

Modlitwa na najtrudniejsze przypadki - Nowenna do Matki Bożej rozwiązującej węzły - ks. Piotr Glas

"Nie jestem w stanie odpisywać na maile, są ich tysiące - mówi ks. Piotr Glas. - Chciałbym pomóc wszystkim tym ludziom ale fizycznie nie mam takiej możliwości. Mogę jedynie polecić najmocniejszą modlitwą na najtrudniejsze przypadki, zranienia i dręczenia, jaką znam - nowennę do Matki Bożej rozwiązującej węzły". Posłuchaj świadectwa o niezwykłej nowennie, która wielu ludziom przywróciła nadzieję i pomogła wyjść z najtrudniejszych życiowych problemów.


Bp M. Solarczyk: Bądźcie gotowi na ofiarę i poświęcenie! (7 IX 2016 r.)

W środę 07.09.2016 w Bazylice Katedralnej Św. Michała Archanioła i Św. Floriana Męczennika w Warszawie odbyła się Msza św. z okazji wspomnienia Błogosławionego Księdza Ignacego Kłopotowskiego. 

Biskup pomocniczy diecezji warszawsko-praskiej Marek Solarczyk przywołał słowa pisma świętego wg św. Pawła, i występującą w nim postać Tymoteusza, który miał nabierać mocy w łasce, która jest w Chrystusie Jezusie:

Dzisiaj kiedy przywołujemy postać błogosławionego księdza Ignacego Kłopotowskiego przypominamy sobie, że Pan Bóg w tak wielu momentach naszego życia kieruje do nas zachętę do tego, abyśmy zdrowe zasady zechcieli przyjąć. 150. rocznica urodzin Błogosławionego Księdza Ignacego Kłopotowskiego jest okazją do tego, aby zobaczyć początek życia każdego z nas oraz szafarzy, którzy gromadzili dla nas depozyt Bożej miłości i Bożej łaski. Pomagali nam go odczytywać. Uczyli nas przeżywać go i trwali obok nas ucząc wytrwałości, cierpliwości oraz gotowości na ofiarę i poświęcenie. To jest niesamowita refleksja, która płynie od błogosławionego. Każdy z nas stając dziś obok niego przed Bogiem prosząc o jego orędownictwo powinien z całą szczerością to przyjąć i rozwinąć.

Służba prawdzie, dobru i pięknu to misja mediów, o której przypomina nam Papież Franciszek. Wypełniając słowa Ojca Świętego każdego dnia publikujemy dla Ciebie nowe programy inspirujące do duchowego i intelektualnego rozwoju.


Sztuki walki / joga / Maryja / kapłaństwo - wywiad z o. Dominikiem Chmielewskim SDB

Tematy poruszone w rozmowie: kapłaństwo 1:53; sztuki walki 5:18; aikido 9:55; joga 18:52; Matka Boża 22:19. Wywiad poprowadzony został przez ks. Sergiusza Angura SChr 10 września 2015 roku w Washington, MI.


Komunistyczni zbrodniarze i zdrajcy Polski.

Niezwykły i wstrząsający dokument, prawda o moskiewskich aparatczykach, którzy zadecydowali o dzisiejszym obliczu Polski. 

UDOSTĘPNIJ! Niech młode pokolenie pozna prawdziwą twarz i historię komunizmu w Polsce.

UWAGA! Film ma charakter wyłącznie edukacyjny i nie ma na celu szkalowania kogokolwiek ani promowania agresji czy innych drastycznych treści.


niedziela, 11 września 2016

W Budapeszcie powstał skwer poświęcony bł. ks. Jerzemu Popiełuszce

Skwer poświęcony bł. ks. Jerzemu Popiełuszce został w niedzielę odsłonięty w dzielnicy Budapesztu, Obudzie, w obecności przedstawicieli rządu węgierskiego, ambasadora RP na Węgrzech Romana Kowalskiego oraz licznie zgromadzonych Polaków i Węgrów.

Na skwerze umieszczono pomnik. Jest to wielki różaniec z dużych wapiennych kamieni połączonych łańcuchami.

“Na części tych kamieni są napisy z cytatami z wystąpień księdza Popiełuszki, a na tablicy obok jest informacja i krótki opis życia błogosławionego” – powiedział PAP ambasador.

Obok posadzono trzy drzewa: pamięci ks. Popiełuszki, kardynała Stefana Wyszyńskiego oraz św. Jana Pawła II.

“Z Polski przywieziono ziemię z rodzinnego miasta ks. Jerzego Popiełuszki (urodził się w Okopach na Podlasiu – PAP), która została umieszczona pod drzewem jego pamięci” – zaznaczył Kowalski.

Skwer, powstały z inicjatywy Samorządu Mniejszości Polskiej dzielnicy Obuda-Bekasmegyer oraz burmistrza tej dzielnicy Balazsa Busa, znajduje się obok skweru poświęconego ofiarom zbrodni katyńskiej.

W uroczystości uczestniczyli m.in. minister gospodarki narodowej Węgier Mihaly Varga, sekretarz stanu odpowiedzialny za kontakty z Kościołami Miklos Soltesz, goście z Polski, w tym burmistrz i zastępca burmistrza partnerskiej dzielnicy Obudy, warszawskiego Bemowa, a także licznie zgromadzeni mieszkańcy Obudy i Polonia.

Uroczystą Mszę św. celebrował w pobliskim kościele bp pomocniczy archidiecezji ostrzyhomsko-budapeszteńskiej Gyoergy Snell.

O różańcach - nowe zagrożenia duchowe - szukając odpowiedzi ... Splot Szamballa (Shamballa)


Zastanawiałem się nad różańcami. Tymi Bożymi i nie Bożymi. Tymi zwykłymi i tymi "magicznymi". I sprawa nie jest tak oczywista jak by się wydawało. Proszę aby nikt nie brał moich przemyśleń do siebie. Nie chce nikogo urazić ani też zrazić, szukam odpowiedzi. Pragnę zastanowić się wspólnie nad problemem. Spojrzeć na niego z punktu naszej wiary ale także z całej tradycji katolickiej. Po pierwsze są pewni katolicy, którzy wszędzie doszukują się zła. Uwielbiają mówić i słuchać o złym i mnożyć go przez przypadki. Jeżeli tak będziemy patrzeć na naszą wiarę to już polegliśmy. Nie można wszędzie widzieć zła! Bo może być tak - i tutaj chodzi o różańce - że zły podsunął taką myśl - czemu nie - aby wszyscy ściągnęli to coś z ręki. Znak ! Diabeł boi się znaków, świętych znaków, a przede wszystkim różańca. Ojciec Pio mówił, iż różaniec jest batem na złego. Co byś zrobił na miejscu złego - a jest wiele razy bardziej inteligentny od najinteligentniejszego człowieka na ziemi, aby obrzydzić katolikom dziesiątek różańca, cały różaniec? No właśnie... Jak sam Jezus mówił do faryzeuszy:

"Potem przywołał znowu tłum do siebie i rzekł do niego: «Słuchajcie Mnie, wszyscy, i zrozumiejcie! Nic nie wchodzi z zewnątrz w człowieka, co mogłoby uczynić go nieczystym; lecz co wychodzi z człowieka, to czyni człowieka nieczystym. Kto ma uszy do słuchania, niechaj słucha!».

Gdy się oddalił od tłumu i wszedł do domu, uczniowie pytali Go o to przysłowie. Odpowiedział im: «I wy tak niepojętni jesteście? Nie rozumiecie, że nic z tego, co z zewnątrz wchodzi do człowieka, nie może uczynić go nieczystym; bo nie wchodzi do jego serca, lecz do żołądka i na zewnątrz się wydala». Tak uznał wszystkie potrawy za czyste. I mówił dalej: «Co wychodzi z człowieka, to czyni go nieczystym. Z wnętrza bowiem, z serca ludzkiego pochodzą złe myśli, nierząd, kradzieże, zabójstwa, cudzołóstwa, chciwość, przewrotność, podstęp, wyuzdanie, zazdrość, obelgi, pycha, głupota. Całe to zło z wnętrza pochodzi i czyni człowieka nieczystym»".

Różaniec to też ochrona przed złym, kimś kto chciałby nam zaszkodzić. Różaniec chroni nas. W ten sposób mamy go na ręce, jest zawsze z nami. Trudno jest nosić duży różaniec na szyi i nie zawsze jest to możliwe, chociażby ze względu na wykonywaną pracę. Na ręce zawsze jest możliwe jego noszenie. Po za tym różaniec czyni z nas rycerzy Maryi, a czego zły najbardziej się boi i nienawidzi - Maryi. Ona jest naszą tarczą i ochroną, szczególnie dla nas Polaków - lud poddany pod jej panowanie.

Kolejny argument to święcenie i błogosławienie - po co to się robi jeżeli nie ma to żadnego znaczenia, "mocy". Czy Bóg nie jest Wszechmogący, Wszechmocny? Czy Woda Święcona wraz z obrzędem błogosławieństwa sakramentaliów nie ma "mocy" pokonania zła? Jeżeli tak jest, to po co ten cały "folklor". Po co kapłan, Woda Święcona, kropielnica, modlitwa i błogosławieństwo? Chyba pomału gubimy w sobie to co naprawdę Boże, a skupiamy się nad tym co odciąga nas od łaski. Poświęcenie i modlitwa ma "moc" Chrystusowego błogosławieństwa i nic tego nie zmieni. Wielu ludzi skupia się nad tym czy coś jest demoniczne czy nie, godzinami potrafią wykłócać się na forach internetowych, bardzo często obrażając drugiego (taka postawa ma niewiele wspólnego z chrześcijaństwem). Marnują czas, stają się sługami zła. Skupiają się nad przedmiotem, a nie widzą bliźniego. Człowiek jest na pierwszym miejscu, zaraz po Bogu. Nasza wiara musi być wsparta uczynkami, a nie dyskutowaniem o tym czy coś co jest poświęcone jest diaboliczne. Ile jesteśmy wstanie uczynić dla bliźniego? Z czego jesteśmy wstanie zrezygnować na rzecz drugiego człowieka? Czy tylko mamy usta pełne pięknych frazesów, a życie traktujemy jako pole walki w myśl zasady kto pierwszy ten lepszy? 

Następny argument to historia religii katolickiej. Jak wszystko co jest umiejscowione w czasie Kościół ma również swoją historię, która dołączona jest do depozytu wiary. Jeżeli przyjąć, że różance są diaboliczne bo mają jakiś tam splot wywodzący się z innego kręgu kulturowego i religijnego, to należy usunąć wszystkie pozostałości starych antycznych świątyń, zabytków i pozostałości z wszystkich naszych świątyń na całym świecie. Dlaczego? Ponieważ również wywodzą się z obcych religijnie nam wierzeń, ba często to były świątynie poświęcone pogańskim bogom. I tak należałoby zniszczyć: zbiory w Muzeum Watykańskim - bo część z nich jest z dawnych pogańskich świątyń, grobowców i nie tylko. Usunąć obelisk na Placu Świętego Piotra, ponieważ jest to symbol z starożytnego Egiptu. Zniszczyć Panteon - bo jest dawną świątynią postawioną na cześć rzymskich bogów. Usunąć kolumny i baldachim z nad ołtarza/grobu św. Piotra - ponieważ materiał, z którego został wykonany pochodzi z Panteonu i tak dalej. Nieprawdaż, że brzmi to bezsensownie? Przez tyle wieków wszyscy się tam modlili i nic się nie stało. Dlaczego? Ponieważ wszystko to co opisuje zostało poświęcone i uświęcone Najświętszą Ofiarą.

I już ostatni argument. Mamy znajome siostry zakonne z zgromadzenia kontemplacyjnego. Wytwarzają takie różańce i sprzedają za ofiarę, z której później żyją. Siostra powiedziała nam, iż supełki z których powstaje różaniec znalazła w starej książce o różnych plotach sznurka. Każdy, przez nie zrobiony różaniec jest omodlony, siostry plotą różańce i modlą się. Czy to może być zagrożeniem duchowym? Odpowiedzcie sobie sami. Siostra otrzymała setki maili właśnie z takim samym zapytaniem. Szok, jak bardzo ludzie dbają o to czy przedmiot jest "czysty" zaś nie dbają o czystość swojej duszy. Gdy jesteś w stanie łaski, to co może się tobie stać złego? Wierzysz, że w postaci opłatka, komunikanta przychodzi sam Jezus Chrystus? To czego się boisz? Kochane siostry, niech Bóg im błogosławi.

I jeszcze na koniec kilka cytatów:

"Zwycięstwo, gdy przyjdzie, będzie zwycięstwem błogosławionej Maryi Dziewicy. Z różańcem w ręku módlcie się więc o zwycięstwo Matki Najświętszej! Polska jest bowiem narodem wybranym Najświętszej Maryi Panny. Polska nie zwycięży bronią, ale modlitwą, pokutą, wielką miłością bliźniego i Różańcem. Polska ma stanąć na czele Maryjnego zjednoczenia narodów. Trzeba ufać i modlić się. Jedyna broń, której używając Polska odniesie zwycięstwo, to Różaniec. On tylko uratuje Polskę od tych strasznych chwil, jakimi może narody będą karane za swą niewierność względem Boga. Polska będzie pierwszą, która dozna opieki Matki Bożej. Maryja obroni świat od zupełnej zagłady, a Polska nie opuści sztandaru Królowej Nieba. Całym sercem wszyscy niech się zwracają z prośbą do Matki Najświętszej o pomoc i opiekę pod Jej płaszczem. Nastąpi wielki tryumf Serca Matki Bożej, po którym dopiero za króluje Zbawiciel nad światem przez Polskę" Kard. Hlond

«Wprowadzam nieprzyjaźń między ciebie i niewiastę, pomiędzy potomstwo twoje a potomstwo jej: ono zmiażdży ci głowę, a ty zmiażdżysz mu piętę»

Mam nadzieję, że troszkę udało się rozwiać wątpliwości.

sobota, 10 września 2016

Chrześcijański fryzjer


SMS Z NIEBA-APLIKACJA DARMOWA NA ANDROIDA

Aplikację SMS z Nieba można pobrać zupełnie za darmo w sklepikach internetowych: Google Play i App Store. Wybierz interesujące tematy i odbieraj codziennie dobrą wiadomość.


SMS z Nieba to inicjatywa ewangelizacyjna, która funkcjonuje od 1 listopada 2006 roku, kiedy to przez pierwszą z koordynatorek projektu – Joannę Mrozik z Białej Podlaskiej, na telefony komórkowe zostały wysłane pierwsze smsy ze Słowem Bożym z czytań z danego dnia oraz z myślą świętego. Inicjatorem i pomysłodawcą tego dzieła jest ksiądz Rafał Jarosiewicz, obecnie znany bardziej z oryginalnych pomysłów (Mobilny konfesjonał, Biblioteka dla zmarłych, Najdłuższy rachunek telefoniczny świata, Jezus na Stadionie czy Chrześcijańska Księga Rekordów) i często nietypowo prowadzonych inicjatyw ewangelizacyjnych.

Z czasem, gdy projekt się rozrastał, w rozsyłanie zaczęły włączać się kolejne osoby.SMS z Nieba rozrastał się w tak szybkim tempie, że coraz większa grupa odbiorców podejmowała codzienną lekturę Słowa Bożego i myśli świętych w swoim telefonie komórkowym, a smsy wysyłane były 24 godziny na dobę, 7 dni w tygodniu. W związku z tą inicjatywą powstał (wspomniany) Najdłuższy rachunek telefoniczny świata, który liczy 4508 stron i został zgłoszony do Księgi Rekordów Guinessa. Do roku 2015SMSy z Nieba rozsyłane były codziennie do około 30 tys. osób na telefony komórkowe, nie tylko w Polsce, ale i na świecie metodą „tradycyjną”.

Taki sposób dotarcia do człowieka ze Słowem Boga jest niesamowicie skuteczny
i ogromnie potrzebny, o czym świadczy chociażby ogromna liczba odbiorców, a także świadectwa, które nieustannie są nadsyłane. Ludzie piszą między innymi o tym, że otrzymane słowa trafiają niesamowicie w samo sedno ich życia, że pomagają rozwiązywać problemy dnia codziennego albo na wiele spraw spojrzeć z zupełnie nowej perspektywy, a także odnaleźć rozwiązanie tam, gdzie po ludzku tego rozwiązania nie było widać.

Obecnie SMSy z Nieba nie są już rozsyłane na telefony komórkowe „tradycyjną” metodą, ze względu na blokady operatorów sieci komórkowych i opłaty za każdy wysłany przez Fundację sms. Aktualnie wiadomości wysyłamy poprzez aplikację. Nosi ona nazwę SMS z Nieba i można ją pobrać zupełnie za darmo w sklepikach internetowych: Google Play i App Store.

W aplikacji SMS z Nieba znajdują się różne grupy tematyczne. Wiadomości przychodzą codziennie o wyznaczonych godzinach. Wszystko jest tak przemyślane, aby kilka razy na dzień przychodzący sms przypominał nam o Bogu! Godziny, w których przychodząSMSy z Nieba podane są poniżej. To ważne godziny, szczególnie dla katolików. Zostały one związane z poszczególnymi działami w aplikacji. Obecnie funkcjonuje 12 grup tematycznych i każdy użytkownik może samodzielnie, z pozycji swojego telefonu, zdecydować, z których z nich chce otrzymywać wiadomości.

1. Informacje Jezus na Stadionie – godz. 6:00

Najwcześniejszym smsem, który wysyłamy codziennie, przychodzi wiadomość o nowościach umieszczanych na stroniewww.JezusNaStadionie.pl Jest to intencja, w jakiej odprawiana jest danego dnia Msza Święta, oraz powiadomienia o inspiracjach i artykułach, które pojawiają się regularnie na stronie.

2. SMS z Nieba – godz. 7:30

Osobom wybierającym ten dział rozsyłamy fragment Słowa Bożego (wybrany z czytań z danego dnia), myśl świętego (wybranego na dany miesiąc) oraz krótkie, jednozdaniowe, rozważanie do Słowa przygotowywane przez ks. Rafała Jarosiewicza. Czasem też, poprzez ten dział, rozsyłamy jakiś news lub informację o dobrym wydarzeniu.

3. Informacje o różnych spotkaniach i wydarzeniach – godz. 9:00

Kto wybiera ten dział, o godzinie 9:00, może spodziewać się informacji
o najróżniejszych spotkaniach i wydarzeniach, które są organizowane w Polsce
i za granicą, tak aby każdy mógł wybrać coś dla siebie. Większość informacji
z tego działu, z większym opisem, zamieszczamy na stronie www.pozytywnego.plWarto go zaznaczyć, aby wiedzieć co, gdzie i kiedy będzie się działo.

4. Kurs Biblijny: Bóg radzi – godz. 12:00

„Bóg radzi” – ten dział daje podpowiedzi (wybierane z Pisma Świętego) na codzienne pytania i problemy.

5. Kurs Biblijny: Wzrastanie przez pytanie – godz. 12:00

W tej grupie tematycznej umieszczamy pytania do Ewangelii z danego dnia, które mogą okazać się nieocenioną pomocą przy codziennej medytacji nad Słowem Bożym.

6. Motywujące refleksje – godz. 15:00

Przez kolejny kanał, o godz. 15:00, wysyłamy refleksje na temat organizacji dużych chrześcijańskich spotkań. Są to krótkie przemyślenia pomocne w wielu momentach, kiedy napotykamy przeszkody w naszej pracy i organizacji jej. Ktoś otrzymując smsy z tego działu nazwał to, co przychodzi: SMARTER na służbie Jezusa lub Chrześcijański Coaching. Z rozsyłanych refleksji powstaje też oddzielna książka.

7. Cała Biblia przez SMS – godz. 15:00

Także o godzinie 15:00 rozsyłamy (po fragmencie) kolejne rozdziały Pisma Świętego tak, aby (w ciągu kilku lat) przeczytać przez SMSy cały Stary i Nowy Testament.

8. Konkurs – godz. 18:00

9. Dowcip od księdza – godz. 18:00

Godzina 18:00 to czas, w którym jak same nazwy działów wskazują rozsyłamy smsem wiadomości o różnych konkursach z nagrodami (raz w tygodniu) oraz rozweselające dowcipy i historie „od księdza”, często z jego komentarzem.

10. Ważne sprawy ze świata dotyczące chrześcijan – godz. 21:00

Codziennie o 21:00 rozsyłamy sms z informacją o ważnym wydarzeniu z kraju i ze świata (wiadomości dotyczą szczególnie chrześcijan, ponieważ pokazują za jakie sprawy potrzebna jest modlitwa). Modląc się, wieczorem, nie powinniśmy pozostawać obojętni na to, co dzieje się wokół nas.

11. Cytaty dla kobiet – godz. 22:00

Ten dział został wymyślony przez kobietę i powstał ze szczególną myślą
o kobietach. Codziennie późnym wieczorem rozsyłamy wartościowy cytat dotykający tematu kobiecości.

12. Cytaty dla mężczyzn – godz. 22:00

Jeśli jesteś mężczyzną, to ten dział powstał właśnie ze szczególną myślą
o Tobie! Najpóźniejszym smsem pragniemy rozsyłać wartościowe cytaty dla panów.

SMSy z Nieba, które w aplikacji znajdują się w drugiej grupie tematycznej zamieszczane są codziennie także na facebookowym profilu tejże inicjatywy, na stroniewww.JezusNaStadionie.pl, jak również na jej oficjalnej stroniewww.smsznieba.pl

ADRES I DANE KONTAKTOWE:
Fundacja „SMS Z NIEBA”
ul. Bolesława Chrobrego 7
75 – 062 Koszalin
Tel. 737 635 502
Jeśli chcesz wesprzeć naszą fundację, poniżej podajemy numer konta:
51 1020 2791 000074 0202 103315

Wielka Pokuta 15.11.2016 - Jasna Góra - przyjedź !!!

15 października, w Dzień Dziecka Utraconego, w święto Teresy Wielkiej, w wigilię wyboru Jana Pawła II na papieża, jesteśmy zaproszeni na Jasną Górę do stóp Maryi, do duchowego serca Polski na Wielką Pokutę. 


Pokuta to potężne narzędzie do walki ze złem. Pokuta jest kluczem do Bożego Miłosierdzia, które może odwrócić bieg historii każdego z nas i całego świata.

Modlitwę poprowadzą Księża Antonello Cadeddu, Henrique Porcu, przełożeni wspólnoty Przymierze Miłosierdzia i odpowiedzialni za ewangelizację w diecezji San Paulo (Brazylia) oraz ks. Piotr Glas, egzorcysta.

Jasna Góra jest miejscem, w którym Naród Polski wyprosił już wiele łask w swojej historii. W Roku Miłosierdzia, pokutując, uznając i wyznając nasze grzechy indywidualne i narodowe, zerwijmy jarzmo niewoli i kajdany zła. Wzywajmy na pomoc Nasza Królową - Maryję, wszystkie chóry i moce anielskie, wszystkich polskich Świętych oraz dusze naszych rodaków w czyśćcu cierpiące do potężnej modlitwy przebłagania i uwolnienia nas wszystkich i naszej Ojczyzny.

Spotkajmy się w 15 października w Częstochowie na potężnej, 
niczym trąby Jerycha, modlitwie przebłagania.
Za grzechy nasze i całego narodu.

Szczegółowe informacje na stronie WielkaPokuta.pl



Od Eucharystii do pustego grobu

Michael Voris w programie "The Vortex" (ChurchMilitant.tv) tłumaczy,
dlaczego należy spożywać Ciało Pańskie i co to ma wspólnego z miłością Boga i lotniskiem.
Aby włączyć polskie napisy, kliknij w ikonkę "Napisy".

ALTERNATYWĄ DLA UE JEST UNIA WYSZEHRADZKA!



Viktor Orban przebywa w naszym kraju jako gość XXVI Forum Ekonomicznego w Krynicy. Szef węgierskiego rządu wziął udział w panelu dyskusyjnym wraz z Jarosławem Kaczyńskim.

"W związku z tym jedyną alternatywą są zmiany. Oczywiście, te zmiany w swojej istocie muszą być tą kontrrewolucją kulturową, muszą przypomnieć, że Europa jest bogata bogactwem europejskich kultur, ich zróżnicowaniem, zróżnicowaniem struktur, że próba zintegrowania tego mogłaby się odbywać tylko i wyłącznie na poziomie tej popularnej, w gruncie rzeczy amerykańskiej kultury. (…) Jestem zwolennikiem tego, żeby podjąć inicjatywę. Taka inicjatywa powinna być podjęta, powinna być przemyślana co do celów, ale także co do środków jej realizacji, że to można i trzeba zrobić. Musimy próbować Unię Europejską zmienić", powiedział Kaczyński.

Jarosław Kaczyński mocno odniósł się do kryzysu w strefie Euro i całej Unii Europejskiej.

"Mamy wobec tego dwie bardzo poważne przesłanki trudnej, kontrrewolucyjnej, albo można to też nazwać: rewolucyjnej sytuacji. Tzn. jest opresja i jest winny. Jest winny i to jeszcze do tego taki winny, z którym wiążą się pewne reminiscencje historyczne", oznajmił były premier.

Odnośnie Brexitu:

"Elita europejska, decydenci, politycy, fachowcy, liderzy mediów – oni wmówili sobie przez ostatnie dwadzieścia lat, że właściwym kierunkiem rozwoju Europy jest to, aby zlikwidować nasze dotychczasowe tożsamości. Mówili: to już przeminęło – nie jest nowoczesne być Polakiem, Węgrem i Czechem, nie jest nowoczesne być chrześcijaninem czy wyznawcą innej wiary; proponowali nową tożsamość – tożsamość europejską. Tymczasem Brytyjczycy powiedzieli: nie. Chcieli zostać Brytyjczykami. I to jest ta chwila. Jest możliwość kontrrewolucji kulturalnej, to jest wielki moment", powiedział Orban.

Tożsamość narodowa to podstawa

"Stare tożsamości są najważniejsze. A im silniejsza jest tożsamość narodowa, tym większa skuteczność danego państwa. (...) Mamy teraz fantastyczną okazję, gdy Europa musi spojrzeć w oczy swoim błędom, musimy powiedzieć: wartości narodowe, religijne, tożsamość jest ważna, trzeba to pielęgnować i chronić, trzeba to wpisać w dokumenty europejskie. Okazuje się, że ci, co przybywają – ich tożsamość, ich struktura osobowości, jest silniejsza niż przeciętna europejska i dlatego dzieje się tak, że oni się nie asymilują u nas, tylko tworzą wyspy społeczne, które się rozrastają i będą wypychać tradycyjne grupy", powiedział szef Węgierskiego rządu.

Źródło: wRealu24.pl

piątek, 9 września 2016

Kalita w poruszającej rozmowie z Mazurkiem: "Rano w szpitalu słuchałem Radia Maryja. Zrozumiałem fenomen tego radia i naprawdę je doceniłem"

Rano w szpitalu słuchałem Radia Maryja. Mama kupiła mi radio, żebym mógł słuchać papieża Franciszka, kiedy był na Światowych Dniach Młodzieży, więc byłem na bieżąco. Zrozumiałem fenomen tego radia i naprawdę je doceniłem. Zwłaszcza o tej porze dzięki Radiu Maryja ludzie mogą kogoś posłuchać, mogą się wspólnie pomodlić, nie są sami, opuszczeni. To wielka rola ewangelizacyjna

— mówi Tomasz Kalita, były rzecznik SLD w poruszającej rozmowie z Robertem Mazurkiem na łamach magazynu „Plus Minus”.

Tomasz Kalita walczy z rakiem mózgu, przeszedł ciężką operację, a choroba zmieniła jego życie. Zastrzega, że nie chce być onkocelebrytą, ani nie żegna się z życiem. Zaznacza, że nie powiedział jeszcze w życiu ostatniego słowa, a jego podejście do wielu spraw zasadniczo się zmieniło.

Nie chciałbym, żeby odebrano mnie jako młodszą wersję gen. Jaruzelskiego czy Józefa Oleksego – komunisty, który nawraca się przed śmiercią. To zupełnie nie tak

— podkreśla. Przyznaje, że po operacji spojrzał na świat zupełnie inaczej.

Robert Mazurek: Jak zrobili panu operację mózgu, to zmienił pan poglądy?

(śmiech) Tak to może wyglądać. Oczywiście przyczyna jest inna – to wydarzenie było ciosem, uderzeniem, które przewartościowało we mnie niemal wszystko.

Wszystko, czyli co?

Stałem się człowiekiem religijnym, zmieniłem swoje myślenie, zupełnie inaczej podchodzę do życia, do świata. Wszystko przez pewne doświadczenie. Zjeżdżałem na pierwszą operację w swoim życiu. To było absolutnie przerażające, pierwszy raz w życiu byłem w szpitalu, a strasznie się ich bałem. No i operacja, potworny lęk. Jedyne, co mogłem zrobić, to się modlić bardzo gorliwie: „Ojcze nasz…”. I nagle poczułem rękę. To był dotyk ciepłej dłoni na piersi i głos: „Nie martw się”. To było coś niesamowitego, to mnie napełniło jakąś siłą i tak wjechałem na operację

— wyznaje były rzecznik SLD. Zaznacza, że ma świadomość własnej przeszłości i nie rości sobie prawa do mówienia o doświadczeniach duchowych, ale jego życie zasadniczo się zmieniło. Podkreśla jednak, że ma potrzebę mówienia o przemianie, którą przeżył.


Czytaj dalej w źródle:

Maryja - ostatni ratunek !

wtorek, 6 września 2016

Mateusz Morawiecki: popieram zakaz handlu w niedzielę

Popieram wprowadzenie zakazu handlu w niedzielę, dzięki temu dołączymy do krajów, które uważają “życie rodzinne za wartość społeczną” – powiedział wicepremier i minister rozwoju Mateusz Morawiecki.

Wicepremier był pytany o wprowadzenie zakazu handlu w niedzielę podczas XXVI Forum Ekonomicznego w Krynicy.

“Jak najbardziej popieram, chciałbym zwrócić uwagę na to, że jesteśmy jednym z ostatnich krajów UE, w którym nie ma żadnego zakazu handlu w niedzielę” – odpowiedział.

Przypomniał, że w części krajów UE jest to ograniczone do jednej niedzieli, w innych nie ma w ogóle handlu w niedzielę.

“Tylko u nas jest pewnego rodzaju wolna amerykanka” – ocenił.

“Chcemy dołączyć do tych krajów, które uważają życie rodzinne za pewną wartość społeczną” – dodał.

Zapewniał też, że wprowadzenie zakazu handlu w niedzielę nie powinno mieć negatywnego wpływu na gospodarkę.

“Można kupić chleb w sobotę, a nie w niedzielę, a buty w piątek” – mówił.
Podpisy pod inicjatywą wprowadzenia zakazu handlu w niedzielę zebrał NSZZ “Solidarność”.

Orędzie z Medjugorie z 2 września 2016r.

„Drogie dzieci !
Zgodnie z wolą mojego Syna i przez moją matczyną miłość przychodzę do was, moich dzieci, a szczególnie do tych, którzy jeszcze nie poznali miłości mojego Syna. Przychodzę do was, którzy myślicie o Mnie, którzy się do Mnie zwracacie. Daję wam moją matczyną miłość i niosę błogosławieństwo swojego Syna.
Czy macie czyste i otwarte serca?
Czy widzicie dary, znaki mojej obecności i miłości?
Dzieci moje, w swoim ziemskim życiu pójdźcie za moim przykładem.
Moje życie było bólem, milczeniem i niezmierzoną wiarą i zaufaniem Ojcu Niebieskiemu.
Nic nie jest przypadkowe – ani ból, ani radość, ani cierpienie, ani miłość.
Wszystko to są łaski, które daj wam mój Syn i które prowadzą was do życia wiecznego.
Mój Syn oczekuje od was miłości i modlitwy do Niego.
Kochać i modlić się do Niego oznacza – będę was uczyła jako Matka – modlić się w ciszy swojej duszy, a nie tyko odmawiać ustami.
To jest nawet najmniejsze piękny gest uczyniony w imię mojego Syna; to jest cierpliwość, miłosierdzie, przyjęcie bólów i ofiara uczyniona na rzecz innych.
Dzieci moje, mój Syn patrzy na was.
Módlcie się, abyście i wy widzieli Jego oblicze i by mogło wam zostać objawione.
Dzieci moje, ukazuję wam jedyną i rzeczywistą prawdę.
Módlcie się, abyście ją pojęli i mogli szerzyć miłość i nadzieję, byście mogli być apostołami mojej miłości.
W szczególny sposób moje matczyne Serce miłuje pasterzy. Módlcie się za ich błogosławione ręce.
Dziękuję wam”.




„Synod zalecił «pomaganie wiernym we właściwym rozróżnianiu słowa Bożego i objawień prywatnych», których rolą „nie jest (…) „uzupełnianie” ostatecznego Objawienia Chrystusa, lecz pomaganie w pełniejszym przeżywaniu go w jakiejś epoce historycznej”. Wartość objawień prywatnych różni się zasadniczo od jedynego Objawienia publicznego: to ostatnie wymaga naszej wiary; w nim bowiem ludzkimi słowami i za pośrednictwem żywej wspólnoty Kościoła przemawia do nas sam Bóg. Kryterium prawdziwości objawienia prywatnego jest jego ukierunkowanie ku samemu Chrystusowi. Jeśli oddala nas ono od Niego, z pewnością nie pochodzi od Ducha Świętego, który jest naszym przewodnikiem po Ewangelii, a nie poza nią. Objawienie prywatne wspomaga wiarę i jest wiarygodne właśnie przez to, że odsyła do jedynego Objawienia publicznego. Stąd kościelna aprobata objawienia prywatnego zasadniczo mówi, że dane przesłanie nie zawiera treści sprzecznych z wiarą i dobrymi obyczajami; wolno je ogłosić, a wierni mogą przyjąć je w roztropny sposób. Objawienie prywatne może wnieść nowe aspekty, przyczynić się do powstania nowych form pobożności lub do pogłębienia już istniejących. Może mieć ono pewien charakter prorocki (por. 1 Tes 5, 19-21) i skutecznie pomagać w lepszym rozumieniu i przeżywaniu Ewangelii w obecnej epoce; dlatego nie należy go lekceważyć. Jest to pomoc, którą otrzymujemy, ale nie mamy obowiązku z niej korzystać. W każdym razie musi ono być pokarmem dla wiary, nadziei i miłości, które są dla każdego niezmienną drogą zbawienia”. 

Benedykt XVI, papież

Nie jest naszą intencją autorytatywne orzekanie o prawdziwości i autentyczności objawień w Medjugorie. To bowiem należy do kompetencji władz kościelnych. Tę samą ostrożność, ale bez nieuzasadnionego uprzedzenia, pragniemy zachować również w odniesieniu do orędzi. Decyzja władz kościelnych jaka w przyszłości nastąpi będzie decyzją obowiązującą nas wszystkich której się podporządkujemy.